Oto wyniki:
I MIEJSCE - TheTukanoko (+300 bambusów) i Akira Meijo (+10pkt)
II MIEJSCE - Kama Hiyori (5pkt)
Dialog TheTukanoko z GUMI:
T^T
<Panda smuta samotnie siedząc na ławeczce w parku. Jego kuzynka, zauważywszy go w ostatniej chwili, wybiegła z BUS-a i zaszła od tyłu>
Gumi: SIEMA KUZYNIE! ^o^ )/
P. Tukanoko: G-Gumi?! Co ty tu robisz?!! Nie powinnaś być teraz na koncercie? OoO"
Gumi: Już miałam wsiadać, ale Cię zobaczyłam. Wyglądałeś na tak przygnębionego, że postanowiłam złożyć Ci wizytę kuzynie. Co się stanęło? /o\
P. Tukanoko: Aaa... ._. Nie no, nie musiałaś... Wszystko gra... (/ ^ ^" )/
Gumi: Oj daj spokój. Przecież jesteśmy rodziną. Mi możesz wszystko powiedzieć! Poza tym wiem, że Ci się podobam, nihihi. ;>
P. Tukanoko: Weź! Jesteśmy rodziną O///o///O
Gumi: To co? >_>
P. Tukanoko: <_<
Gumi: >_>
P. Tukanoko: <_<
Gumi: >_>
P. Tukanoko: <_<"
Gumi: >_>
P.Tukanoko: A w ogóle oni to będą czytać! \( OoO )/
Gumi: Kuzynie. Jesteśmy tu tylko my dwoje... No jeszcze IA czasami wybiera tę trasę do swoich porannych biegów, ale dzisiaj poszła na shopping z Kawką, a do południa nie ma tu żywej duszy. >_> ... Zapamiętałeś ,,tylko my dwoje'', mam rację? >u>
P. Tukanoko: W-Wcale nie... <n<"
Gumi: Kuzynie. Wiem kiedy kłamczysz. Futerko Ci się wtedy napusza na całym ciele i wyglądasz słodko! >u<
P. Tukanoko: <///< . . . Super, teraz wszyscy będą wiedzieć, że podoba mi się własna kuzynka! ToT
Gumi: Nikogo. Poza. Nami. Tutaj. Nie. Ma.
P. Tukanoko: A Kasia-Sama, a Tsubasa, a Szefunia, a Loli, a Lotta, a Akira i wiele innych? One wszystkie właśnie to czytają! OoO"
Gumi: Wait... Kto to Kasia-Sama? Nie znam takiego Bustfa... To jakiś nowy vocaloid? .o.
P. Tukanoko: Nie. <_<
Gumi: >_>
P. Tukanoko: <_<
Gumi: >_>
P. Tukanoko: <_<" Co?
Gumi: >_> . . . Ale mam świrniętego kuzyna! >u>
P. Tukanoko: Huhuhu... ^ ^"
Gumi: Wreszcie pojawił się uśmiech na Twojej twarzy! >u<
<Gumi mocno przytuliła Pandę do siebie>
P. Tukanoko: M-I-AŻDŻ-Y-SZ~ (づ⨱﹏⨱)づ
Gumi: Och, przepraszam kuzynie. Ja po prostu nie lubię, gdy smutasz. ^ ^" A właśnie! Czemu smutałeś tak btw? <o<
P. Tukanoko: Bo za cały ten dialog mody nie dostają podobno żadnej nagrody. >n>
Gumi: Huh?@o@ Widzę, że dziwaczejesz na starość. ^ ^" Cho ze mną! Zapraszam Cię na mój koncert drogi kuzynie! >u<
P. Tukanoko: Ale czy Twój autobus właśnie nie odjechał? <n<
Gumi: R-Racja. >n>
P. Tukanoko: ...
Gumi: ...
P. Tukanoko: Idziemy na zapiekankę z bambusa?
Gumi: W sumie czemu nie...
P. Tukanoko: A coś do picia?
Gumi: Hm... Może sok marchewkowy? ^u^
P. Tukanoko: Excellent! ^o^ )/
Gumi: No to.. Komu w drogę? >u<
P. Tukanoko: ...Temu sandały! >u<
<I tak oto Gumi i Tukanoko spędzili resztę dnia razem na jedzeniu i rozmawianiu, a pod koniec dnia urządzili sobie karaoke w regionalnej knajpce ,,Green-Zone''>
P. Tukanoko: ...Jeeeeee~ ♪♫
Publiczność: ._. .-. x_x
<w tle słychać kaszlnięcie>
Gumi: BRAWOOO KUZYNIE. BISU! JESZCZE! UUUUŁUŁUŁU~ * ^ *
Prowadzący: To był Big Wezyr i jego em... Ciekawa interpretacja ,,Eden'' Miku Hatsune. Ta. ^ ^" A teraz przed państwem GUUUMI, która zaśpiewa ,,A Flash of Summer''!
P. Tukanoko: Gumi! <klask> <klask>. ^u^
Publiczność: * o * q xux YAAAY! JUPI! CZADU!
<Owacje na stojąco zagłuszające klaszczącego Tukanoko>
P. Tukanoko: >_>"
<Gumi śpiewa piosenkę>
<Leco końcowe litery>
----
P. Tukanoko: Mówiłem, że nic nie wymyślę ciekawego. T^T
Kasia-Sama: >_>
P. Tukanoko: No mówiłem. <n<
Szefunia: >_>
P. Tukanoko: Miałem rację. <n<
Loli: >_>
P. Tukanoko: <u<" ?
ENDO~
Dialog Akiry Meijo z BRS:
BRS: Ahh
jakie to wkurzające...
Akira:
Co takiego?
BRS: A
nic wydaje mi się, że wszyscy mnie ignorują. Cała sława przypada mojej
siostrze, która myśli że jest najlepsza...
Akira:
To...to nie tak, że Cię ignorują, tylko no...ten...Ja Cię nie ignoruję!
BRS: Na
co mi jeden lis?
Akira:
T-T
BRS: Musimy
coś zrobić, coś specjalnego!
Akira:
Twój doskonały plan al'a potop nie wypalił...
BRS: Co
ja poradzę, że horda dziwnych stworzeń się na nas rzuciła...-_-
(głębokie
westchnięcia)
Akira:
To może festyn?
BRS: nikt
nie przyjdzie...
Akira:
No to może ich zmusimy?
BRS: Aaaa właśnie znam specjalną odmianę mchu,
który sprawia, że...(zakłócenia)
Akira:
To doskonały pomysł o wspaniała, na pewno się uda, tylko trzeba uważać na te
wiedźmy!
BRS: Spoko
wodza też mam moc!
Akira:
Mam nadzieję...>.>"
BRS: Tak
czy inaczej plan (zakłócenia) uważam za rozpoczęty...
(wiem,
bardzo kreatywne i nie udawane...>.>")
Dialog Kamy Hiyori z Kagamine Rin:
<Idzie przez ulicę...gdy nagle widzi blondynkę siedząca w Kawiarni.Podeszła do niej...>
Kama:
Cześć Rin!
Rin: Kama, skąd ty tu?!
Kama:
To raczej ja się pytam co ty tutaj robisz...Przecież miałaś wyjechać za granicę
i mieć tam Nowy koncert.
Rin: Tak,tak...Ale coś mi
wypadło i tak wyszło...
Kama:
Coś z Len'em?
Rin: Zgadłaś...
Kama:
Chyba właśnie dlatego jestem twoją najlepszą przyjaciółką...No ale opowiadaj co
z Len'em.
Rin: Miał ostatnio jakieś
problemy z Miku więc przyjechał aby z nią porozmawiać.A ja martwiłam się o
niego...Więc skończyłam tutaj...
Kama:
Len,Len... Niedługo będę lecieć...
Rin: A to dlaczego?
Kama: Muszę się z kimś spotkać...
Rin: Zadzwoń kiedy będziesz
wolna ^^
Kama:
Jestem cały czas wolna ^^ Jasne, że zadzwonię.Trzymaj się i pozdrów ode mnie
Len'a (^-^)
Rin: Pozdrowie...A ty
pozdrów Kapłankę ;3 I innych. ^^
Kama:
Jasne...